Wiedziałam ;/

Przyszedł weekend, ale niestety dużo nie poszyłam, bo przeleżałam chora w łóżku. Uszyłam aksamitne kapcio-baleriny dla małej damy. Porobiłam zdjęcia, ale jak wrzuciłam na komputer, okazały się niezbyt fajne, więc się chyba nie pochwalę, dopóki nie zrobię porządnych fotek. Tymczasem robię na drutach szal ;) Mam nadzieję że uda mi się nadrobić zaległości w zdjęciach ;p Wrzucę najlepsze, które wybrałam ;)
Wprawdzie nie widać wszystkiego, ale lepszy rydz niż nic ;) Na podeszwach wyszyłam serduszka, ale na fotkę się nie załapały. Buciki powstały po przypadkowym natrafieniu na tutoriale na blogu

Komentarze