Top z kieszonką

Dziś kolejna bluzka uszyta przeze mnie. Tym razem z dzianiny, którą zamówiłam z przeznaczeniem na sukienkę, ale jak dotarła okazało się, że na sukienkę za cienka. Tak więc dzianina leżała ponad rok w szafie i czekała na swoją kolej.

Wiedziałam, że powstanie z niej koszulka, bo dzianina jest przemiła w dotyku i w fajnym kolorze. Uszyłam siostrze bluzkę na bazie sklepowej. Dodałam jedynie kieszonkę wykończoną koronką.

Dodatkowo, jak się przyjrzycie zobaczycie, że kieszonka jest odrobinę jaśniejsza, bo jest przyszyta prawą stroną. Cała koszulka jest uszyta trochę na odwrót, tzn. prawą stroną do środka ;) Zarówno ze względu na kolor, jak i miękkość.

Boczne szwy i rękawy zszyłam szwem krytym, zwykłymi nićmi, podszycie dołu trzypunktowym zygzakiem. Rękawy podwinęłam i przyszyłam jedynie pod pachą i na szczycie w jednym punkcie. Dekolt wykończyłam paskiem ze skosu, przyszytym również ściegiem krytym i ostębnowałam 3mm od brzegu, używając elastycznej nici od spodu. Prawda, że ładnie wygląda?


Najlepiej oddające kolor zdjęcie ;)

Komentarze

  1. Też mi się czasem zdarza, że zamówiony materiał nie nadaje się na ten projekt, do którego był kupiony, i czeka na inny pomysł. Bardzo ładna bluzeczka. Koroneczka rozkoszna :-)
    Co do wykończenia dekoltu - plisę z dzianiny kroi się prosto, ponieważ dzianina sama w sobie jest już rozciągliwa i układa się ładnie na łukach. Tylko z tkaniny kroi się po skosie, aby jej nadać elastyczność.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za radę, na pewno wykorzystam w przyszłości ;-) w moich zapasach niestety większość to nietrafione zakupy przez Internet czekające na wykorzystanie ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Skomentuj