Drobnostki cz.2

Ciągle cierpię na niedosyt czasu. Ostatni raz szyłam chyba miesiąc temu i nie mogę się doczekać kiedy znowu usiądę przy maszynie. Więc póki co kolejna porcja zaległych, drobnych uszytków ;) Pierwszą część możecie zobaczyć tu.

Next part of smart sewing projects.

  1. 1.

    Bransoletka uszyta na szybko do kompletu na komers siostry. Pasek uszyty z nadmiaru tkaniny obciętego po skróceniu sukienki, a ćwieki te same co nabite na kopertówkę (niestety zdjęcia brak). Pasek przed nabiciem ćwieków był równiutki, ale jako, że zrobiony z dzianiny i nie usztywniony flizeliną po nabiciu ćwieków się zdeformował niestety. Zapinany na guzik pętelką z gumy.

  2. 2.

    Beret uszyty z własnego wykroju. Na próbę uszyłam go z resztek tkanin - różowa to dzianina, a kremowa to dresówka z pętelką. Kokarda standardowo zrobiona wg tego przepisu.

  3. 3.

    Luźne portki uszyte z reszty dzianiny po skróceniu sukienki. Podobno wygodne ;)


Ostatnio często przypominają mi się rzeczy, które poszły w świat a nie zostały uwiecznione na zdjęciach niestety. Muszę to w końcu zmienić i nie wypuszczać z rąk przed sesją ;)

Komentarze

  1. Bardzo dobra inicjatywa! Jestem zachwycona berecikiem dla małej damy!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczyłam u Ciebie podobny post i przypomniało mi się, że kiedyś zaczęłam pisać powyższy, ale jakoś o nim zapomniałam i mi przypomniałaś ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Skomentuj